Skandaliczne zachowanie Holendrów wobec Legii Warszawa! Jakie konsekwencje może ponieść AZ Alkmaar po meczu Ligi Konferencji Europy UEFA?

Do nieprawdopodobnie skandalicznych wydarzeń doszło po meczu Legii Warszawa, która rozgrywała swój wyjazdowy mecz z AZ Alkmaar. Zatrzymany został autokar przewożący piłkarzy i sztab trenerski polskiej drużyny. Uniemożliwienie wyjazdu “Wojskowym” nie było jednak jedyną rzeczą, za którą odpowiedzialność ponoszą Holendrzy. Doszło bowiem do naruszenia nietykalności prezesa Legii – Dariusza Mioduskiego, zaś kapitan drużyny – Josue Pesqueira oraz obrońca – Radovan Pankov zostali zatrzymani i przewiezieni na policyjny komisariat!

Tak absurdalna i skandaliczna jednocześnie sytuacja nie może mieć miejsca na żadnym poziomie rozgrywek. Należy jednak zastanowić się, co może grozić półfinaliście Ligi Konferencji Europy z zeszłego sezonu.

Przede wszystkim, UEFA nakłada na każdy klub szereg obowiązków, które klub ten musi realizować, będąc gospodarzem spotkań. Obowiązki te wymienia chociażby art. 7.01 – 7.06 Regulaminu Ligi Konferencji Europy UEFA. Przepisy te stanowią, że kluby ponoszą odpowiedzialność za zachowanie swoich zawodników, działaczy, członków, kibiców i wszelkich osób pełniących funkcje na meczu w ich imieniu. Klub-gospodarz jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo i ochronę przed, w trakcie i po meczu. Co więcej, klub-gospodarz może zostać wezwany do odpowiedzialności za wszelkiego rodzaju incydenty i może zostać ukarany. Mamy zatem podstawę do tego, aby znaleźć nieprawidłowości w zapewnieniu bezpieczeństwa ze strony AZ Alkmaar (co nie jest w niniejszej sytuacji przesadnie trudne) i wyciągnąć względem tego klubu konsekwencje.

Podstawę ukarania AZ Alkmaar znajdziemy również w przepisach generalnych, znajdujących się w Regulaminie Dyscyplinarnym UEFA. Zgodnie z art. 16: “Kluby-gospodarze są odpowiedzialne zarówno za porządek, jak i bezpieczeństwo wewnątrz i wokół stadionu przed, w trakcie i po meczach. Wszystkie stowarzyszenia i kluby muszą przestrzegać obowiązków określonych w Regulaminie UEFA dotyczącym bezpieczeństwa i przepisów bezpieczeństwa. Ponoszą one odpowiedzialność za wszelkiego rodzaju zdarzenia i mogą podlegać środkom dyscyplinarnym, chyba że udowodnią, że nie nie dopuściły się zaniedbań w związku z organizacją meczów”

Na ten moment nie znamy jeszcze całego stanu faktycznego, jednakże trudno oczekiwać, aby sytuacja ta, choćby w najmniejszym stopniu, była spowodowana niewłaściwym zachowaniem piłkarzy, sztabu trenerskiego lub włodarzy Legii. Tym bardziej, że prezes klubu pełni jednocześnie funkcję wiceprezesa Europejskiego Stowarzyszenia Klubów, a przede wszystkim wiceszefem komisji UEFA ds. rywalizacji klubowej, czyli organu w strukturach UEFA (!).

Przechodząc do pytania zadanego w tytule artykułu, należy wskazać na katalog sankcji, jakie przewidują przepisy mające w tej sytuacji zastosowanie. Katalog kar określa art. 6 wspomnianego już wyżej Regulaminu Dyscyplinarnego UEFA. Są to:

  • ostrzeżenie,
  • nagana,
  • kara pieniężna,
  • zakaz sprzedaży kibicom biletów na mecze wyjazdowe;
  • unieważnienie wyniku meczu;
  • zarządzenie powtórzenia meczu;
  • odjęcie punktów (za obecne i/lub przyszłe zawody);
  • zarządzenie poddania meczu walkowerem;
  • rozgrywanie meczu za zamkniętymi drzwiami;
  • całkowite lub częściowe zamknięcie stadionu;
  • rozegranie meczu w państwie trzecim;
  • wstrzymanie przychodów z rozgrywek UEFA;
  • zakaz rejestrowania nowych zawodników w rozgrywkach UEFA;
  • ograniczenie liczby zawodników, których klub może zarejestrować do udziału w rozgrywkach UEFA;
  • dyskwalifikacja z trwających rozgrywek i/lub wykluczenie z przyszłych rozgrywek;
  • odebranie tytułu lub nagrody;
  • cofnięcie licencji;
  • społeczna służba piłkarska

Co istotne, kary pieniężne nie mogą być mniejsze niż 100 euro i wyższe niż 10 000 000 euro. Wymienione powyżej środki dyscyplinarne można łączyć (co niejednokrotnie zdarzało się względem warszawskiej Legii). Regulamin Dyscyplinarny UEFA zawiera tzw. Aneks A, który wymienia jakie środki zostaną zastosowane. Najczęstszymi karami za przewinienia takie, jak po czwartkowym meczu są ostrzeżenie oraz kary pieniężne. Należy jednak podkreślić, że aneks ten nie stanowi wyznacznika dla Komisji Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA, co do podejmowania decyzji w sprawie nałożenia kar. Każda sprawa jest bowiem rozpatrywana ad casum, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności (art. 23 ust. 1-3 Regulaminu Dyscyplinarnego UEFA).

Co przyniesie najbliższa przyszłość i jakich kroków można się spodziewać? Należy spodziewać się z pewnością postępowania w zakresie przeprowadzenia dowodów, które wykażą rażące naruszenia regulaminowe ze strony Holendrów. Trudno jednak powiedzieć, jaka kara spotka AZ Alkmaar, skoro decyzje w sprawie nakładania kar pozostają w gestii organu, który posiada swobodę decydowania w tej kwestii. Jednakże biorąc pod uwagę okoliczność, że Legia Warszawa jest od lat “na cenzurowanym” podczas swoich europejskich przygód oraz nieco bardziej pobłażliwe traktowanie w tych sprawach klubów z państw Europy Zachodniej, na nazwaniu sytuacji skandalem może się skończyć. Z drugiej strony, trudno odnaleźć w pamięci przejaw agresji organizatora meczu w ramach rozgrywek UEFA, względem piłkarzy, sztabu trenerskiego oraz włodarzy klubu przyjezdnego. Należy mieć na uwadze to, że służby bezpieczeństwa na stadionie w Alkmaar użyły siły wobec prezesa klubu – Dariusza Mioduskiego, który – jak wcześniej wspomniano – piastuję też funkcję wiceprezesa Europejskiego Stowarzyszenia Klubów oraz jest wiceszefem komisji UEFA ds. rywalizacji klubowej, czyli organu w strukturach UEFA. Na rozstrzygnięcia przyjdzie nam chwilę poczekać.

r.pr. Bartłomiej Rosiak