Korupcja w sporcie a prawo karne – zmiany?

Wiara w omnipotencję prawa karnego towarzyszy krajowemu ustawodawcy od lat. W nurt ten wpisuje się w pewnym zakresie kompleks zaprojektowanych przez Ministerstwo Sportu i Turystyki rozwiązań prawnych. Projekt (z dnia 29 czerwca 2023 r.) ustawy o zmianie ustawy o sporcie oraz niektórych innych ustaw zakłada liczne zmiany w obszarze prawa karnego. Dotyczą one przepisów karnych ustawy z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie, ustawy z dnia 21 kwietnia 2017 r. o zwalczaniu dopingu w sporcie, a  także Kodeksu karnego. Nie można jednak zarazem nie zaznaczyć, że część istniejących rozwiązań karnoprawnych, w tym tych powołanych celem zwalczania zjawiska korupcji w sporcie, wymaga faktycznie czasami gruntownych zmian. Konstrukcja znamion przestępstw ujętych w art. 46-48 ustawy o sporcie, mimo dokonanej już wcześniej ich nowelizacji, wciąż budzi wątpliwości w sferze wykładniczej i słuszne zastrzeżenia doktryny. Dlatego też w znacznej mierze pozytywnie oceniać można propozycję poszerzenia zakresu penalizacji w obrębie przestępstwa sprzedajności i łapownictwa (art. 46 ust. 1 i 2 ustawy o sporcie) oraz płatnej protekcji (art. 48 ust. 1 i 2 ustawy). Sprowadza się ona przede wszystkim do wskazania, że organizatorem zawodów, których ma dotyczyć zachowanie korupcyjne jest nie tylko, jak dotąd, polski związek sportowy, podmiot działający na podstawie umowy zawartej z polskim związkiem sportowym lub przez podmiot działający z upoważnienia polskiego związku sportowego, lecz także Międzynarodowy Komitet Olimpijski, międzynarodowa federacja sportowa działająca w sporcie olimpijskim lub paralimpijskim, inna międzynarodowa federacja sportowa uznana przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski albo ujętą w wykazie, o którym mowa w art. 11 ust. 2a. Tego typu rozbudowa konstrukcji znamion wspomnianych przestępstw słusznie pozwoliłaby poszerzyć zakres karalności w obrębie zachowań o charakterze korupcyjnym w sporcie o przypadki, w których organizatorem imprezy sportowej nie był tylko polski związek sportowy lub podmiot z nim powiązany, ale także międzynarodowa federacja sportowa lub MKOl. Nie ma wszakże wątpliwości, że w praktyce schematy korupcyjne pojawiają się także w takich sytuacjach.

r.pr. dr hab. Michał Leciak